Polska Izba Morskiej Energetyki Wiatrowej w liście otwartym do Premiera chwali zapowiedzianą kilka dni temu przez Donalda Tuska repolonizacje kluczowych obszarów polskiej gospodarki. Jednocześnie przedstawiciele branży offshore wind apelują do szefa rządu o zmiany legislacyjne umożliwiające większe zaangażowanie polskiego biznesu w rozwój nowego obszaru energetyki, jakim jest wiatr na morzu.


„Realizowana w Polsce kampania budowy morskich farm wiatrowych jest największym przedsięwzięciem infrastrukturalnym w naszym kraju, o skali przekraczającej wszystkie dotychczasowe wielkie inwestycje. W ciągu najbliższych 15 lat wartość nakładów przekroczy 500 mld złotych w 8 projektach realizowanych do 2030 roku oraz kolejnych 12 planowanych na lata 2030-2040 o łącznej mocy 18 GW, z czego znacząca większość kontraktowana będzie przez polskie spółki Skarbu Państwa z sektora energetycznego” – czytamy w liście otwartym PIMEW do Prezesa Rady Ministrów.
Izba zwraca uwagę, że udział polskich przedsiębiorstw w dotychczasowych zamówieniach nie tylko wydaje się nie odzwierciedlać pełnych możliwości udziału krajowych, często renomowanych przedsiębiorstw, ale ponadto budzi poważne wątpliwości co do wykorzystania przez Polskę unikatowej szansy na zbudowanie silnego, konkurencyjnego przemysłu morskiej energetyki wiatrowej w oparciu o największy krajowy program inwestycyjny.
„W większości państw europejskich programy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej są sprzężone z działaniami na rzecz wspierania rozwoju rodzimego przemysłu i usług, czego oczekujemy również od polskiego rządu. Liczymy, że zgodnie z zapowiedziami Pana Premiera wypracujemy rozwiązania, w ramach których menadżerowie realizujący projekty będą sięgali po zasoby polskiego rynku, zanim wykorzystają ofertę firm zagranicznych, a polityka rządu wesprze rozwój naszego potencjału gospodarczego. Mamy nadzieję, że inwestując w polskie farmy wiatrowe na Bałtyku zbudujemy również innowacyjny i konkurencyjny polski przemysł morskiej energetyki wiatrowej” – napisali sygnatariusze listu.
Przedstawiciele Izby oczekują potwierdzenia przez rząd ambitnych celów w zakresie local content, większego zaangażowania resortów odpowiedzialnych za politykę gospodarczą i nadzór właścicielski oraz partnerskiej współpracy z organizacjami branżowymi.
„Liczymy, że wypromowane przez nas i wprowadzone do regulacji i praktyki rynkowej instrumenty takie jak publicznie dostępny plan łańcucha dostaw i sprawozdanie z jego realizacji staną się po niezbędnej krytycznej weryfikacji skutecznymi narzędziami kształtowania dialogu zamawiających z rynkiem krajowych dostawców. Oczekujemy, że zrewidowane Porozumienie Sektorowe potwierdzi i rozszerzy ustalenia w zakresie zwiększania udziału lokalnego łańcucha dostaw w projektach morskich farm wiatrowych oraz stanie się podstawą do rzeczywistego włączenia wszystkich interesariuszy, w tym administracji państwowej i jej wyspecjalizowanych agencji, do działań na rzecz budowy silnego i konkurencyjnego przemysłu morskiej energetyki wiatrowej w Polsce” – czytamy w liście otwartym do premiera.
Ponadto Izba zaapelowała do szefa rządu o powołanie przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Pełnomocnika do spraw Przemysłu Morskiej Energetyki Wiatrowej.
Polska Izba Morskiej Energetyki Wiatrowej skupia 180 firm branżowych. Poniżej można pobrać pełną wersję listu.