Gdy umrze bliski członek rodziny, to jego krewni mają szansę odziedziczyć po nim nieruchomości, samochód, biżuterię czy też pieniądze, które posiadał. Jednak co zrobić, jeśli długi zmarłego znacznie przewyższają majątek, który pozostawił?


Śmierć członka rodziny to zawsze trudny czas. Poza zorganizowaniem pogrzebu dochodzi konieczność załatwienia wielu spraw związanych z jego odejściem. Należą do nich m.in. formalności związane ze spadkiem. Niestety dość często zdarza się, że ukochany ojciec lub babcia pozostawił po sobie niespłacone długi. Warto wiedzieć, jak sobie poradzić w takiej sytuacji.
Odziedziczyć można nie tylko willę, ale i długi
Jak twierdzi adwokat Anna Dopart-Kielak, długi wchodzą w masę spadkową, a więc podlegają dziedziczeniu w dokładnie taki sposób jak spadek.
– W pierwszej kolejności dziedziczą je dzieci i małżonek, a jeżeli nie ma małżonka to dzieci – mówi Dz Anna Dopart-Kielak. – Jeżeli któreś z dzieci nie dożyje otwarcia spadku, dziedziczą jego zstępni. Jeżeli ich nie ma, to małżonek wraz z rodzicami. Natomiast jeśli, któryś z rodziców nie dożył otwarcia spadku, dziedziczy rodzeństwo spadkodawcy itd.
Póki dłużnik żyje…
Jednak istnieje kilka sposobów na zabezpieczenie się przed dziedziczeniem długów. Można to zrobić jeszcze za życia spadkodawcy, o którym wiadomo, że jego zobowiązania przewyższają wartość posiadanego przez niego majątku.
– Najlepszym i najpewniejszym sposobem na ochronę siebie oraz swoich bliskich jest podpisanie z osobą zadłużoną, której jesteśmy spadkobiercą ustawowym, tzw. umowy zrzeczenia się dziedziczenia – uważa Anna Dopart-Kielak. – Umowę taką podpisujemy u notariusza i ma ona tę zaletę, że chroni nie tylko nas, ale i naszych zstępnych, czyli dzieci, wnuki i prawnuki. Powoduje, że przy spadku jesteśmy traktowani jakbyśmy nie dożyli jego otwarcia. Przede wszystkim nie musimy po śmierci spadkodawcy składać żadnych oświadczeń, a więc nie ma ryzyka uchybienia jakiemukolwiek terminowi. Wadą tej umowy jest fakt, że musi ją podpisać także spadkodawca, a nie zawsze mamy z nim kontakt. Czasem wręcz nie wiemy, gdzie przebywa. Tymczasem bez tego nie mamy możliwości jej zawarcia.
Pół roku na odrzucenie spadku
Jeżeli jednak taka umowa nie zostanie podpisana za życia osoby, po której się dziedziczy, spadkobiercom pozostaje odrzucenie spadku.
– Można tego dokonać w sądzie lub u notariusza, jednak termin wynosi sześć miesięcy od daty śmierci spadkodawcy. Jeżeli w tym terminie nie odrzucimy spadku, zostanie on uznany za przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza – twierdzi Anna Dopart-Kielak. – Warto pamiętać, że w przypadku przyjmowania spadku, najbezpieczniej zrobić to z ograniczeniem odpowiedzialności za długi. Oznacza to, że odpowiadamy za długi spadkowe tylko do wartości spadku, nie zaś swoim majątkiem.
Jak zabezpieczyć wnuki przed długami dziadków?
Jednak jak twierdzi Anna Klisz, radca prawny z Kancelarii Klisz i wspólnicy, jeśli dzieci odrzucą spadek po swoich rodzicach, to przechodzi on później na ich potomstwo, czyli wnuki spadkodawców.
– Nie ma problemu, jeśli są one pełnoletnie, bo wówczas podobnie jak ich rodzice mogą złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku – mówi Dz Anna Klisz. – Natomiast w przypadku niepełnoletnich wnuków, przepisy zmieniły się 15 listopada 2023 r. Do tego czasu ich rodzice musieli prosić sąd rodzinny o zgodę na odrzucenie spadku w ich imieniu. Jednak teraz sytuacja jest o wiele prostsza. Jeżeli ich matka lub ojciec odrzucili spadek, a oboje rodzice posiadają pełną władzę rodzicielską i zgadzają się na takie odrzucenie w imieniu dziecka, to mogą to zrobić bez udziału sądu rodzinnego i opiekuńczego. Spadek też muszą odrzucać inni zstępni tych samych rodziców, czyli rodzeństwo małoletniego. Po prostu w imieniu swoich dzieci składają takie oświadczenie.
Może nie obyć się bez udziału sądu
Natomiast według Anny Klisz, zgoda sądu jest potrzebna, jeśli małoletnie dziecko ma odrzucić spadek, a jest pierwszą osobą w kolejności dziedziczenia, czyli np. gdy umrze jego ojciec, który miał długi.
– Wówczas do sądu rodzinnego o pozwolenie na odrzucenie spadku musi wystąpić jego matka – tłumaczy Anna Klisz. – Jeżeli toczy się już sprawa o stwierdzenie nabycia spadku to o zgodzie decyduje sąd prowadzący postępowanie.
Wśród ostatnich zmian dotyczących prawa spadkowego znalazło się również zawężenie kręgu osób spadkobierców ustawowych. Teraz nie dziedziczą już cioteczni lub stryjeczni wnukowie, czyli dzieci kuzynostwa. Ma to skrócić czas trwania spraw o nabycie spadku, a co za tym idzie i długów.
***
Dz pomaga to nowy cykl, w którym staramy się opisywać problemy naszych czytelników. Odpowiedzi udzielają prawnicy z ArsLege. Masz problem w pracy, życiu codziennym, a może biznesowym? Zachęcamy do wysyłania pytań na adres:ٲԾ쾱..