Dz

REKLAMA

Bodnar: Wolność słowa nie może chronić nienawiści. Wniosek o karę dla TV Republika

2025-04-11 10:37
publikacja
2025-04-11 10:37

Wolność słowa nie może służyć jako osłona dla nienawiści - podkreślił w piątek minister sprawiedliwości Adam Bondar. Szef MS wnioskował o ukaranie Telewizji Republika w związku z określeniami, które padły podczas transmitowanego w lipcu ub.r. programu telewizyjnego.

Bodnar: Wolność słowa nie może chronić nienawiści. Wniosek o karę dla TV Republika
Bodnar: Wolność słowa nie może chronić nienawiści. Wniosek o karę dla TV Republika
fot. MARCIN BANASZKIEWICZ / / FotoNews / Forum

W środę ministerstwo sprawiedliwości poinformowało, że przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wszczął postępowanie w sprawie ukarania Telewizji Republika karą pieniężną ws. wypowiedzi, które padły w wyemitowanym w lipcu ubiegłego roku programu „Mówi się...”.

W piątek Adam Bodnar podkreślił na platformie X, że „wolność słowa to fundamentalne prawo zagwarantowane w Konstytucji, ale – jak każda wolność – ma swoje granice, wyznaczone przez godność człowieka, bezpieczeństwo publiczne i porządek konstytucyjny”. „Wolność słowa nie może służyć jako osłona dla nienawiści” - dodał minister.

„To przekroczenie prawa, które wymagało reakcji instytucji nadzorujących media. Przewodniczący KRRiT, po analizie sprawy, wszczął postępowanie o ukaranie nadawcy karą pieniężną” - czytamy. Bodnar zaznaczył, że KRRiT, jako organ konstytucyjny, ma obowiązek przestrzegać ustawy o radiofonii i telewizji, łącznie z przestrzeganiem zakazu propagowania nienawiści oraz treści sprzecznych z dobrem społecznym i moralnością publiczną.

Skierowana do KRRiT skarga szefa MS dotyczy programu „Mówi się…”, wyemitowanego w TV Republika 23 lipca 2024 r. Jak czytamy w komunikacie MS, w trakcie transmitowanego na żywo programu telefonująca do studia kobieta mówiła m.in. o „szubienicy” dla członków obecnego rządu oraz o „bandzie zboczeńców i zwyrodnialców”, która w jej ocenie, rzekomo pracuje dla Ministra Sprawiedliwości. W ocenie MS komentarz wygłoszony na antenie prawdopodobnie dotyczył tymczasowego aresztowania trzech osób, w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.

W skardze skierowanej do KRRiT przez Adama Bodnara podkreślono, że „prowadzący program redaktor Jacek Sobala nie przerwał słuchaczce, nie oponował wygłaszanym opiniom, a po zakończeniu wypowiedzi kobiety stwierdził, że rozumie jej emocje”.

W komunikacie z 9 kwietnia MS informowało, że KRRiT na wniosek Bodnara przeprowadziła postępowanie wyjaśniające i stwierdziła w piśmie z 3 kwietnia br. przesłanym do Ministerstwa Sprawiedliwości, naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy z 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji. Zakazuje on m.in. propagowania w audycjach działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, treści nawołujących do nienawiści lub przemocy lub nawołujących do popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym. (PAP)

nl/ par/

Źół:PAP
Tematy

dzԳٲ(0)

dodaj komentarz

ʴǷɾąԱ

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki