Choć zegarki Rolex od dawna należą do najdroższych na świecie, teraz trzeba będzie za nie zapłacić jeszcze więcej. Wszystko przez coraz wyższe ceny złota. Nie zraża to jednak bogatych nabywców.


Jak podaje CNN, ceny niektórych złotych zegarków szwajcarskiej firmy Rolex wzrosły w 2025 r. nawet o 14 proc. Dotyczy to modeli wykonanych ze złota. Jeden z najpopularniejszych modeli - Daytona, odnotował największe wzrosty. Sugerowana cena jego wersji z białego złota z bransoletą Oyster Flex wynosi obecnie 38 100 dolarów, podczas gdy jeszcze w ubiegłym roku było to 35 000 dolarów. Z kolei model GMT-Master wykonany z żółtego złota kosztuje obecnie 43 300 dolarów, czyli podrożał o 7 proc. w stosunku do 2024 roku.
Mniejsze podwyżki dotyczą modeli Rolexa wykonanych ze stali, których ceny wzrosły średnio o 3 proc.
Rolex co roku podnosi ceny. W 2024 wzrosły one nawet dwukrotnie. Przyczyniła się do tego przede wszystkim wyższa cena złota, która w ubiegłym roku wzrosła o 27 proc.
Wyższe ceny przyciągają klientów?
Choć wydawać by się mogło, że wyższe ceny odstraszą kupujących i kolekcjonerów zegarków, okazuje się, że nie dotyczy to nabywców dóbr luksusowych. Wahania rynkowe, które zniechęcają zwykłych konsumentów, nie mają większego wpływu na bogatych klientów. W przypadku Roleksa podwyżki cen stają się raczej kluczową strategią firmy.