Marka kosmetyczna, która jest znana również w Polsce, ma problemy finansowe. Właśnie ogłosiła upadłość w jednym z europejskich krajów. Podejmuje jednak działania, by utrzymać się na pozostałych rynkach, gdzie prowadzi swoje sklepy.
We wtorek, 5 listopada 2024 r., sieć sprzedająca ekologiczne kosmetyki The Body Shop ogłosiła upadłość swojego holenderskiego oddziału – podał portal Dlahandlu.pl.
Zakupy jeszcze możliwe
Na razie 27 sklepów firmy pozostaje otwartych, ale klienci nie mogą już realizować bonów upominkowych, o czym poinformowano w mediach społecznościowych. Od kilku miesięcy nie działa też strona internetowa marki, co jest tłumaczone pracami konserwacyjnymi.
Wcześniej The Body Shop zakończył działalność w Belgii. Z kolei w Wielkiej Brytanii wznowił ją w ograniczonej liczbie sklepów dopiero, gdy został przejęty przez firmę inwestycyjną Auréai. Po zakończonej restrukturyzacji sieć ponownie otworzyła swoje sklepy również we Francji, Niemczech i kilku innych krajach.
Bardzo etyczne początki
The Body Shop to sieć sklepów z ekologicznymi kosmetykami, która powstała w 1976 roku dzięki aktywistce na rzecz praw zwierząt, Anicie Roddick. Jednak, gdy marka ta stała się własnością koncernu L’Oréal, stopniowo traciła swoją tożsamość. Następnie trafiła w ręce brazylijskiej grupy Natura & Co, a w listopadzie 2023 roku kupił ją niemiecki inwestor Aurelius, który obecnie ma problemy finansowe.
