Dz

REKLAMA
PIT

Inflacja w USA najniższa od 3,5 roku. Ale martwi „lepkość” inflacji bazowej

Krzysztof Kolany2024-09-11 14:30główny analityk Dz
publikacja
2024-09-11 14:30

Sierpniowy odczyt inflacji CPI okazał się minimalnie niższy od oczekiwań większości ekonomistów. Niepokoi jednak wciąż mocna inflacja bazowa oraz utrzymujące się wysokie tempo wzrostu cen usług.

Inflacja w USA najniższa od 3,5 roku. Ale martwi „lepkość” inflacji bazowej
Inflacja w USA najniższa od 3,5 roku. Ale martwi „lepkość” inflacji bazowej
fot. Pla2na / /ܳٳٱٴdz

W sierpniu 2024 roku inflacja CPI w USA obniżyła się do 2,5% - poinformowało rządowe Biuro Statystyki Pracy (BLS). Był to zatem najniższy odczyt od lutego 2021 roku, ale wciąż przewyższający 2-procentocy cel Rezerwy Federalnej. Rynkowy konsensu wynosił 2,6% wobec 2,9% odnotowanych w lipcu. To również odczyt nieco niższy od szacunków modelu Fedu z Cleveland, który wskazywał na wynik rzędu 2,56%.

Różnica względem rynkowego konsensusu jest bardzo niewielka i może wynikać z zaokrąglenia podawanego wyniku do jednego miejsca po przecinku. Nie zmienia to też faktu, że 2-procentowy cel Rezerwy Federalnej jest przekraczany już od 42 miesięcy. Dobrą wiadomością jest jednak to, że po trwającej przez blisko rok stabilizacji w przedziale 3-4% amerykańska inflacja CPI od trzech miesięcy wyraźnie się obniża.

Dz

Przez pierwsze trzy miesiące 2024 roku inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych negatywnie zaskakiwała ekonomistów i zamiast maleć, rosła. Dopiero kwiecień przyniósł minimalne spowolnienie amerykańskiej CPI, a trend dezinflacyjny utrzymał się także maju. Także odczyt za czerwiec ucieszył rynki finansowe, choć pozytywna (tj. in minus) różnica z rynkowym konsensusem była minimalna. Również lipcowy CPI zaskoczył pozytywnie, spadając poniżej 3%.

Względem lipca indeks cen dóbr konsumpcyjnych wzrósł o 0,2% i pokrył się z oczekiwaniami ekonomistów. Także w lipcu miesięczna dynamika CPI wyniosła 0,2% po spadku tego wskaźnika o 0,1% mdm w czerwcu. W rezultacie średni miesięczny przyrost amerykańskiej CPI za poprzednie 6 miesięcy obniżył się do 0,17%. A to już jest rezultat, przy utrzymaniu którego przez następne 12 miesięcy, roczna inflacja CPI w USA obniżyłaby się do 2,02%. Czyli zasadniczo do celu Rezerwy Federalnej.

Niemiła niespodzianka na inflacji bazowej

Nieznacznie powyżej prognoz większości ekonomistów ukształtowała się za to inflacja bazowa, która wyniosła 0,3% mdm i 3,2% rdr. Tu spodziewano się miesięcznego wzrostu o 0,2% i przyrostu rocznego o 3,2%. Co więcej, inflacja bazowa nie obniżyła się względem lipca i sugeruje wciąż podwyższoną presję cenową w gospodarce Stanów Zjednoczonych.

Przyglądając się strukturze dynamiki cen w ramach poszczególnych kategorii dóbr w oczy rzuca się wciąż wysoki wzrost kosztów zaspokojenia potrzeba mieszkaniowych (ang. shelter). W sierpniu były one o 0,5% wyższe niż w lipcu oraz o 5,2% wyższe niż przed rokiem. Nawet biorąc pod uwagę charakter tego wskaźnika (który jest mocno opóźniony względem realnych danych z gospodarki), to jego miesięczny przyrost pozostaje niepokojąco wysoki.

Cały czas problemem jest też zbyt szybki wzrost cen usług. Usługi z pominięciem dostaw energii były o 0,4% droższe niż przed miesiącem i o 4,9% droższe niż przed rokiem. Nadal bardzo szybko drożały zwłaszcza usługi transportowe (7,9%) napędzane przez podwyżki ubezpieczeń komunikacyjnych. To właśnie presja cenowa w sektorze usługowym jest obecnie główną siłą napędzającą inflację CPI w największej gospodarce świata.

W przeciwnym kierunku ponownie działał spadek notowań ropy naftowej, co pozwoliło obniżyć ceny przy dystrybutorach. Według amerykańskich statystyków w sierpniu benzyna była aż o 10,3% tańsza niż przed rokiem. Olej napędowy kosztował o 12,1% mniej niż w lipcu 2023 roku. Wyraźnie (tj. o 3,9%) droższa niż przed rokiem była za to energia elektryczna.

Uwagę zwraca także deflacja cenowa w przypadku dóbr przemysłowych. Według obliczeń BLS towary inne niż żywność i energia potaniały o 1,9% rdr. Ceny nowych samochodów spadły o 1,2% rdr, a używane auta przeceniono aż o 10,4% rdr.

Źół:
Krzysztof Kolany
ٴǴDZԲ
główny analityk Dz

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy

dzԳٲ(3)

dodaj komentarz
bha
W statystykach jest inflacja nisko - ciekawe jak wygląda inflacja cenowa i % w detalu czy też od dawna jest taka niska???. Tym bardziej że w ostatniej debacie obaj kandydaci na prezydenta jakoś dziwnie nie raz wspominali o coraz większej rosnącej na rynku drożyżnie?!coraz mocniej odczuwalnej przez większość społeczeństwa!. Więc gdzie W statystykach jest inflacja nisko - ciekawe jak wygląda inflacja cenowa i % w detalu czy też od dawna jest taka niska???. Tym bardziej że w ostatniej debacie obaj kandydaci na prezydenta jakoś dziwnie nie raz wspominali o coraz większej rosnącej na rynku drożyżnie?!coraz mocniej odczuwalnej przez większość społeczeństwa!. Więc gdzie tu tkwi ta inflacyjna Prawda!!!.
zoomek
" a używane auta przeceniono aż o 10,4% rdr."
Może po prostu nie mogą już obsługiwać rat za te używane auta i wyprzedają jak leci?
aleusz
Niee, jest dokladnie to samo co w Polsce. Podczas pandemii używki były droższe niż nowe bo nowych nie było. Sytacja wraca do normy - mamy świńską górkę z autami.

ʴǷɾąԱ: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki