Banki i organizacje płatnicze inwestują w innowacje, ale nie wszystkim pomysłom udaje się przetrwać próbę czasu. Niektóre oprócz aspektu wizerunkowego, nie dają wymiernych korzyści klientom. Z innych klienci nie chcą korzystać. Są też i takie, które przecierają szlaki dla nowocześniejszych wdrożeń. Oto 10 innowacji, które nie przetrwały próby czasu:


V.me by Visa – elektroniczny portfel do Visy
Organizacja Visa poinformowała, że wycofuje z rynku usługę V.me. Jest to wirtualny portfel do przechowywania danych kart, który miał ułatwiać internetowe zakupy. Działa na podobnej zasadzie jak portfel PayU – po wybraniu opcji „Płacę z V.me by Visa” użytkownik w kilku klikach opłacał zakupy kartą bez ręcznego wprowadzania danych. Okazuje się jednak, że produkt cieszył się umiarkowanym zainteresowaniem. Jeszcze w tym roku na rynku pojawi się następca internetowego portfela – Visa Checkout. .


Bank w telewizorze od Banku Zachodniego WBK
W 2013 roku Bank Zachodni WBK wpadł na pomysł, by na Smart TV Samsunga. Plany były ambitne – szybki rozwój technologii miałby z biegiem czasu pozwolić na dokonywanie zakupów bezpośrednio przez telewizor (np. w trakcie oglądania reklam). Technologia nie posła jednak aż tak bardzo do przodu, bank przestał rozwijać aplikację i ostatecznie . Rozwiązanie nie cieszyło się też dużą popularnością wśród klientów i stanowiło raczej branżową ciekawostkę.
Zbliżeniowe płatności mobilne oparte o kartę SIM
Kiedy w 2012 roku na rynku zadebiutowały w końcu zbliżeniowe płatności mobilne, rynek spodziewał się rewolucji. Usługę udostępniły T-Mobile i Orange. Klienci mBanku i Raiffeisen Polbanku, będący jednocześnie abonamentami jednego z telekomów, mogli łożyć wniosek o wydanie karty NFC zainstalowanej na karcie SIM. Do systemu podpięły się później kolejne banki - Alior, BPH, Eurobank i Getin. Rozwiązanie to okazało się jednak być zbyt hermetyczne i korzysta z niego niewielu klientów. Usługę wycofały już mBank, Getin i Raiffeisen. Wkrótce zrobi to eurobank. Nikt nie chce już inwestować w tę technologię, bo na rynku pojawiło się nowsze rozwiązanie – płatności mobilne wykorzystujące chmurę HCE (Host Card Emulation).
Samoobsługowe placówki Getin Point
W lutym 2014 roku , gdzie z dumą zaprezentował samoobsługowy kiosk Getin Point. Placówka została wyposażona w systemy biometryczne, tablety i monitor do połączeń wideo z konsultantem. Klient mógł tam załatwić w zasadzie większość bankowych spraw – włącznie z założeniem konta. Plany zakładały wyposażenie kolejnych galerii handlowych w Polsce w tego typu punkty. Nowe technologie nie przyciągnęły jednak tłumów. Pod koniec ubiegłego roku , a dziennikarzom powiedział, że to był tylko pilotaż.
Screen scraping, czyli automatyczne zaciąganie danych od konkurencji
Usługa mogła okazać się prawdziwym przełomem i narobić niemałego zamieszania w branży. Jednak wzbudziła równie wiele kontrowersji. Screen scraping polega bowiem na automatycznym zaciąganiu danych z systemu bankowości internetowej konkurenta. Klient wnioskujący o kredyt w banku, w którym nie ma konta, podaje swoje dane dostępowe i automat w jego imieniu loguje się na ROR. Zaciąga historię obrotów i na podstawie analizy oblicza zdolność kredytową klienta. W ten sam sposób może też zaimportować wszelkie ustawienia z systemu bankowości internetowej jednego banku do drugiego (odbiorcy, przelewy zdefiniowane, etc.). W ten sposób można . Usługa nie spodobała się jednak Komisji Nadzoru Finansowego, która . Jest szansa, że screen scraping jeszcze wróci. Jego stosowanie dopuszcza dyrektywa PSD 2, do której Polska będzie musiała się dostosować.
Oddzielne marki bankowe
Kilka lat temu w bankowości zapanowała moda na dodatkowe marki bankowe. Pojawiły się wówczas byty takie jak Getin Online, Open Online, Bossabank, Alior Sync czy db kredyt. Były wyspecjalizowane w obsłudze klientów internetowych lub udzielaniu pożyczek. Dziś nie pozostał już po nich ślad. Może . W tym samym szeregu możemy też postawić Inteligo działające w ramach struktur PKO Banku Polskiego. W 2010 roku , a chwilę później bank wycofał się z promowania marki. Dziś nikt nie wie jaka przysłość czeka Inteligo. Nic jednak nie wskazuje, by PKO BP miał wobec tej marki większe plany.
Przelew przez Facebooka
Usługa jest jak Yeti – każdy o niej słyszał, ale nikt nie widział. Nie ulega wątpliwości, że Facebook to najpopularniejszy na świecie serwis społecznościowy. Na tej popularności chciały skorzystać także banki, które wpadły na pomysł . Taka funkcjonalność pojawiła się w Getin Banku, mBanku i Alior Syncu (dziś T-Mobile Usługi Bankowe). Wszystko wskazywało na to, że usługę wdrożą też inne banki i będzie to nowy sposób mikropłatności. Niestety w praktyce usługa nie była ani łatwa w obsłudze, ani prosta w aktywacji. Dziś w dobie przelewów na numer telefonu i elektronicznych czeków, przelew przez Facebooka traci w zasadzie rację bytu.
Strefa rozrywki w Alior Syncu
. Obok szeregu usług dodatkowych powiązanych z kontem osobistym, pojawiła się też nowość: strefa rozrywki. Bank zakładał, że klienci będą mogli tu bezpłatnie oglądać filmy, słuchać muzyki, a także kupować gry po konkurencyjnych cenach. Bank gwarantował dostęp do pięciu nowości filmowych miesięcznie oraz możliwość zakupu filmów na DVD i gier w cenach nawet o 40 proc. niższych od rynkowych. Pomysł wydawał się ciekawy, ale bank szybko wycofał się z obietnic. Dziś – już w T-Mobile Usługi Bankowe, które powstało na bazie Synca – po strefie rozrywki nie ma już śladu.
Managery finansów zintegrowane z bankowością internetową
Pierwszym bankiem, który wprowadził managera finansów do bankowości internetowej był nieistniejący już Meritum Bank. Zaawansowane narzędzie pozwalało analizować wydatki kartowe i planować budżet domowy. Zaraz potem nastąpił wysyp bankowych PFM-ów. Rozwiązanie wdrożyły m.in. ING Bank Śląski, Bank Millennium, Bank BPH czy Sync. By jednak obraz finansów był kompletny, klient musiałby przenieść wszystkie swoje pieniądze do jednego banku i nie korzystać z gotówki. W innym wypadku PFM nie sprawdzi się w codziennym użytkowaniu. Dziś moda na managery finansów wyraźnie przygasła, a banki nie rozwijają już istniejących rozwiązań. Być może temat odświeży Bank Pekao, który .
Bilix czyli Invobill
Ciekawa usługa Krajowej Izby Rozliczeniowej, która nie zdobyła szerszej popularności. Polega na dostarczaniu faktur za prąd, telefon czy gaz bezpośrednio do systemu bankowości internetowej. Klient może przejrzeć dokument i dokonać płatność. Niestety zarówno pula dostępnych wystawców faktur, jak i banków oferujących usługę jest mocno ograniczona i nie wygląda na to, by coś miało się pod tym względem zmienić. Możemy tam na przykład opłacić rachunki za abonament w Play i Orange, ale już w Plusie i T-Mobile nie. Usługa jest dostępna zaledwie w 10 bankach komercyjnych.
Wyżej wymienionych pomysłów nie można traktować wyłącznie jako niewypały. Większość z nich to ciekawe udogodnienia w korzystaniu z finansów osobistych. Niestety, niektóre nie trafiły w odpowiedni moment, inne nie zdobyły szerszego grona sympatyków. Są też i takie, które przetarły szlaki innym produktom. Lista ta nie jest zamknięta i na pewno wrócimy jeszcze do tematu.
Wybierz najlepsze banki razem z Dz

Wystartowało internetowe głosowanie w ramach VII edycji plebiscytu Złoty Bankier! W tym roku czytelnicy Dz wybierają: najlepszy spot reklamowy, bank wrażliwy społecznie oraz bank wyróżniający się w social media. Zachęcamy do głosowania - na uczestników czekają nagrody!