Jak podała na swojej stronie internetowej Krajowa Rada Komornicza, za sześć miesięcy ruszy system licytacji elektronicznych, na których będzie można kupić wszystkie zajęte ruchomości.


"Komornicze Allegro" miało zadebiutować już we wrześniu 2016 r., jednak zawiodło Ministerstwo Sprawiedliwości, które nie przygotowało potrzebnych rozporządzeń, datę więc przesunięto na 1 marca 2017 r. - tym razem KRK nie miała wystarczających środków pieniężnych na wdrożenie i utrzymanie systemu. Jak zapewnia teraz, "trwają intensywne prace (...) i system e-licytacji zostanie wprowadzony w ciągu sześciu miesięcy".
Przeczytaj także
Na stronie internetowej KRD zamieszczono także makietę przyszłego portalu - można po niej wnioskować, że będzie zbliżony do innych portali aukcyjnych - stąd określenie "komorniczego Allegro". Produkty podzielone zostaną na różne kategorie: od biżuterii i sprzętu RTV/AGD, przez materiały przemysłowe, po jachty, łodzie czy maszyny rolnicze.


By móc przystąpić do licytacji, konieczne będzie założenie konta. Oprócz standardowych danych wymagane będzie podanie dodatkowo numeru PESEL, a także serii i numeru dowodu osobistego. Kolejnym warunkiem koniecznym będzie także wniesienie rękojmi w wysokości 10 proc. wartości kwoty oszacowania (sumy wywoławczej).
Z czasem pojawi się również możliwość licytacji nieruchomości. Jednak przepisy pozwalają przeprowadzać takie operacje w trybie uproszczonym, co oznacza, że kupić będzie można niezabudowaną działkę lub taką z obiektami, których budowa nie została zakończona.
Takie rozwiązania z powodzeniem funkcjonują w Estonii, na Litwie, Łowie czy Węgrzech.
DU