Dz

REKLAMA
PIT

Kolejne osoby z zarzutami w tzw. aferze wizowej. Mieli naciskać na konsulów

2025-04-17 17:21
publikacja
2025-04-17 17:21

Przekroczenie uprawnień zarzuciła prokuratura dwojgu byłym dyrektorom Departamentu Konsularnego MSZ w związku z tzw. aferą wizową. Dotychczas w śledztwie dotyczącym tej sprawy 11 osobom przedstawiono zarzuty popełnienia łącznie 27 przestępstw, w tym wywierania nacisku na konsulów i spowodowanie zagrożenia nielegalną migracją.

Kolejne osoby z zarzutami w tzw. aferze wizowej. Mieli naciskać na konsulów
Kolejne osoby z zarzutami w tzw. aferze wizowej. Mieli naciskać na konsulów
fot. Bjoern Wylezich / /ܳٳٱٴdz

O zarzutach przedstawionych byłemu dyrektorowi Departamentu Konsularnego MSZ Marcinowi J. oraz b. zastępcy dyrektora tego departamentu Beacie B. poinformował w czwartek w komunikacie rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

"Prokurator zarzucił podejrzanym, że w okresie od 7 lutego 2022 r. do 4 maja 2023 r. w Warszawie przekroczyli swoje uprawnienia poprzez wywieranie w sposób niezgodny z prawem nacisków na czynności w sprawach wizowych wykonywane przez konsulów oraz podejmowanie nieuzasadnionych interwencji dotyczących przyspieszenia procedur wizowych w zakresie cudzoziemców" – podał Nowak.

Ponadto śledczy zarzucili urzędnikom spowodowanie zagrożenia nielegalną migracją, naruszenie obowiązujących w MSZ procedur związanych z rejestracją i obiegiem dokumentów oraz działanie na szkodę interesu publicznego, polegającego na prawidłowym funkcjonowaniu organów państwa.

Jak przekazano w komunikacie, podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych przestępstw; Marcin J. złożył obszerne wyjaśnienia, natomiast Beata B. odmówiła składania wyjaśnień. Prok. Nowak poinformował, że prokurator zastosował wobec Marcina J. oraz Beaty B. po 40 tys. zł poręczenia majątkowego, a także zakazał kontaktowania się z osobami wskazanymi w postanowieniu.

Wielowątkowe śledztwo w sprawie tzw. afery wizowej prokuratura wszczęła 7 marca 2023 r. na podstawie materiałów nadesłanych z CBA - przypomniano w komunikacie. Postępowanie dotyczy m.in. pośredniczenia w uzyskaniu wiz uprawniających do przyjazdu na terytorium Polski oraz powoływania się na wpływy w MSZ i polskich placówkach dyplomatycznych, przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez osoby zatrudnione w MSZ w związku z działalnością podejrzanego Edgara K., przebiegu prac legislacyjnych nad zmianą ustawy o cudzoziemcach, a następnie prowadzonych na podstawie tej ustawy prac dotyczących wydania lub projektowania rozporządzeń wykonawczych.

"W oparciu o dotychczas zgromadzony materiał dowodowy, w tym zeznania kilkudziesięciu świadków, obszerną dokumentację i dane z elektronicznych nośników, zarzuty popełnienia łącznie 27 przestępstw przedstawiono 11 osobom" – poinformował prok. Nowak.

Wśród podejrzanych, których wymienił prokurator, jest troje funkcjonariuszy publicznych z MSZ: Marcin J., Beata B. i Piotr W. (Wawrzyk – przyp. PAP). Zarzuty usłyszało - jak podano - także osiem kolejnych osób, które powoływały się na wpływy w MSZ (w tym Edgar K.) lub przekazywały korzyści majątkowe w zamian za pośrednictwo w uzyskiwaniu wiz dla cudzoziemców.

W komunikacie przypomniano, że Edgarowi K. śledczy zarzucają, że powoływał się na swoje wpływy w MSZ i podejmował się pośrednictwa w załatwieniu spraw, polegających przede wszystkim na przyspieszeniu wydawania wiz. Według ustaleń, K. wykorzystywał swoje faktyczne znajomości z wiceministrem MSZ Piotrem Wawrzykiem i rzeczywiście wpływał na przebieg postępowań wizowych prowadzonych w placówkach konsularnych.

Z kolei Piotrowi Wawrzykowi prokuratura zarzuca przekroczenie uprawnień poprzez podejmowanie nieuzasadnionych interwencji dotyczących przyspieszenia procedur wizowych oraz naruszenie obowiązujących procedur związanych z rejestracją i obiegiem dokumentów.

"W lutym 2025 r. do śledztwa dołączono materiały z czterech zawiadomień sejmowej komisji śledczej ds. tzw. afery wizowej oraz trzech zawiadomień NIK, których zakres częściowo pokrywa się z dotychczasowym przedmiotem śledztwa, a częściowo dotyczy nowych wątków. Po dołączeniu powyższych zawiadomień śledztwo obejmie także okoliczności ubiegania się o kilka tysięcy kolejnych wiz" – podał Nowak.

Tzw. afera wizowa wybuchła latem 2023 r. W sierpniu 2023 r. Piotr Wawrzyk, który odpowiadał wówczas za sprawy konsularne, w tym za system wydawania wiz, został odwołany z funkcji sekretarza stanu w MSZ. Jako powód podano "brak satysfakcjonującej współpracy". Kilka dni później ówczesny premier Mateusz Morawiecki przyznał, że dymisja Wawrzyka związana jest z działaniami CBA.

W kolejnych dniach media zaczęły ujawniać nieprawidłowości przy wydawaniu wiz. Opisano m.in. sprawę imigrantów udających ekipy filmowe z Bollywood, którzy za pieniądze mieli otrzymać polskie wizy. Pojawiły się też wówczas informacje o tym, że w kwietniu 2023 r. został zatrzymany współpracownik Wawrzyka, Edgar K. Prokuratura ustaliła, że K. otrzymał łapówki za wizy od 607 osób.

W styczniu 2024 r. Wawrzyk został zatrzymany przez funkcjonariuszy lubelskiej delegatury CBA w śledztwie dotyczącym płatnej protekcji w związku z przyspieszaniem procedur wizowych.

Powołana w grudniu 2023 r. sejmowa komisja śledcza bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r. Przesłuchała ponad 30 świadków, w tym byłego szefa MSZ Zbigniewa Raua, b. premiera Mateusza Morawieckiego i b. wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.(PAP)

pin/ ren/ sdd/ jpn/

Źół:PAP
Tematy
Inwestowanie bez granic dzięki Freedom24
Inwestowanie bez granic dzięki Freedom24

dzԳٲ(1)

dodaj komentarz
hylobiusnews
To ta afera sprzed wyborów?
Gdzie wizy miały być sprzedawane na bazarach?
Gdzie miało być od 250 tysięcy do milionów nieprawidłowości?
To znaleźli w sumie…27 przypadków?!?

ʴǷɾąԱ: Afery rządu PiS

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki