Dz

REKLAMA
PIT

Inflacja w strefie euro (wreszcie!) spadła poniżej 2 proc. Po 38 miesiącach wróciła do celu

Krzysztof Kolany2024-10-01 11:00główny analityk Dz
publikacja
2024-10-01 11:00

Po raz pierwszy od przeszło trzech lat inflacja HICP w strefie euro znalazła się w granicach 2-procentowego celu Europejskiego Banku Centralnego. Sam spadek inflacji jest dobrą wiadomością, lecz nadal znaczy to tyle, że wspólnotowy pieniądz traci siłę nabywczą.

Inflacja w strefie euro (wreszcie!) spadła poniżej 2 proc. Po 38 miesiącach wróciła do celu
Inflacja w strefie euro (wreszcie!) spadła poniżej 2 proc. Po 38 miesiącach wróciła do celu
fot. Maksim Safaniuk / /ܳٳٱٴdz

Ze wstępnych danych Eurostatu wynika, że zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro we wrześniu 2024 roku był o 1,8% wyższy niż rok wcześniej. To odczyt zbieżny z rynkowym konsensusem (1,8%) oraz wyraźnie niższy niż w sierpniu (2,2%). To także najniższa od kwietnia 2021 roku stopa inflacji konsumenckiej w eurolandzie.

Eurostat

Co ważniejsze, po raz pierwszy od czerwca 2021 roku inflacja HICP znalazła się w granicach 2-procentowego celu EBC. Wcześniej przez poprzednie 38 miesięcy tempo utraty siły nabywczej przez euro przekraczało dopuszczalne wartości. Była to najdłuższa taka seria w historii europejskiej unii walutowej.

Dz

Niższa inflacja nie oznacza jednak, że pieniądz zaczął zyskiwać na wartości. Do tego potrzebowalibyśmy deflacji, czyli szeroko rozpowszechnionego spadku cen w gospodarce. Jednak w reżymie pieniądza fiducjarnego i rezerwy cząstkowej deflacja jest w praktyce zabroniona, ponieważ groziłaby zapaścią systemu bankowego.

Cel zrealizowany dzięki tańszym paliwom

Wrześniowy odczyt HICP dość jasno wskazuje, że EBC jeszcze nie wykonał swojego zadania i nie doprowadził do zduszenia wewnętrznej presji cenowej. Świadczą o tym rosnące w tempie 4% rocznie ceny usług. To tempo zbliżone do odczytów z poprzednich czterech miesięcy i pozostające w sprzeczności z 2-procentowym celem inflacyjnym.

Ten ostatni udało się zrealizować tylko dzięki wyraźnemu spadkowi światowych cen paliw kopalnych. Dzięki temu ceny energii w strefie euro były we wrześniu o 6,0% niższe niż rok temu oraz o 1,6% niższe niż w sierpniu. Ceny żywności, alkoholu i wyrobów tytoniowych podniosły się o 2,4% rdr, czyli także przekraczały limit 2%. Nadal wolno drożały dobra przemysłowe, których ceny przez poprzednie 12 miesięcy poszły w górę tylko o 0,4%.

Z powodu szybko drożejących usług cały czas problemem jest podwyższona inflacja bazowa. Roczna dynamika wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych bez uwzględnienia żywności, paliw i energii wyniosła 2,7% względem 2,8% w sierpniu i 2,9% w poprzednich trzech miesiącach. Na tym odcinku od kilku miesięcy nie widać istotnej dezinflacji (2,8% w czerwcu, 2,9% w maju i 2,8% w kwietniu) i jest to problem dla unijnych władz monetarnych.

Inflacja HICP jest odmienną miarą wzrostu cen od najpopularniejszego i stosowanego przez polski GUS wskaźnika CPI. O różnicach między wskaźnikami pisaliśmy w artykule„Jak GUS mierzy inflację? Statystycy wyjaśniają”. W skrócie: obie miary stosują nieco odmienny system wag i uwzględniają nieco inny zakres wydatków.Według wstępnych szacunków GUS za wrzesień, inflacja CPI w Polsce przyspieszyła z 4,3% do 4,9%.

Źół:
Krzysztof Kolany
KrzysztofKolany
główny analityk Dz

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy

Komentarze(5)

dodaj komentarz
samsza
38 miesięcy to ponad 3 lata, a Putin zaczął 24 lutego 2022 r. putinflację...
mirek1979
ETS my bulimy kasę z naszych 5 razy niższych pensji i wkładamy do kieszeni Niemcom i Francuzom. To nic dziwnego. U nas sztucznie ceny prądu zawyżane a u nich niższe
grzegorzkubik
"Dajcie mi 2 lata a zlikwiduję inflację" Tak mówił Tusk. W przyszłym roku znów szykuje sie podwyżka ceny prądu. Teraz jet 4,9% a będzie 6%.
mluczkiewicz
Tusk studiował nauki historyczne przecież,; skąd ma taką wiedzę? Jakim przepowiadaczom znowu uwierzył?
artur753
A u nas w drugą stronę 4,9 % i jedziemy w górę, a miało być tak pięknie.....

ʴǷɾąԱ: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki