Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych zdementowało w czwartek doniesienia medialne, według których Chiny i USA prowadzą rozmowy na temat ceł i są blisko osiągnięcia porozumienia w tej sprawie.


"Chiny i USA nie prowadzą konsultacji ani negocjacji w sprawie ceł, nie mówiąc już o osiągnięciu porozumienia w tej sprawie" – podkreślił rzecznik MSZ Guo Jiakun podczas briefingu prasowego.
Powtórzył, że trwa "wojna taryfowa wszczęta przez USA", a stanowisko rządu w Pekinie jest "jasne i niezmienne". "Będziemy walczyć, jeśli trzeba będzie walczyć; drzwi pozostają otwarte, jeśli USA chcą rozmawiać, ale dialog i negocjacje muszą być prowadzone na zasadach równości, szacunku i wzajemnych korzyści" – zaznaczył.
W środę dziennik "Wall Street Journal" podał, że Biały Dom rozważa znaczne obniżenie ceł na import chińskich towarów w celu deeskalacji sporu handlowego z Chinami. Według źródeł gazety cła mogą spaść ze 145 proc. do 50-65 proc.
Również tego dnia minister finansów USA Scott Bessent powiedział, że istnieje szansa na zawarcie "wielkiego układu" z Chinami, który polegałby na zrównoważeniu i przestawieniu gospodarki Chin w większym stopniu na konsumpcję, a gospodarki USA bardziej na przemysł.
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ akl/