Planowane, zwiększone wydatki na zbrojenia nie powinny wpłynąć na inflację konsumencką - ocenił członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki, podczas panelu na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
"To nie są towary, które znajdują się w koszyku konsumenckim, nie mówimy o tej inflacji. Jakieś ceny w gospodarce by wzrosły, ale nie CPI - nie ta inflacja, którą najbardziej interesuje się polityka pieniężna. Na szczęście to pewnie nie będzie efekt na CPI" - powiedział Kotecki.
"Jeżeli będziemy kupować za granicą, to efekt krajowy też będzie ograniczony - to będzie po prostu wypływ środków i na inflację specjalnie nie wpłynie" - dodał.
Członek RPP ocenił, że - w kontekście makroekonomicznym - wydatki na zbrojenia nie są najbardziej produktywnym sposobem wydawania pieniędzy.
"To jest pewnie bardziej jakaś polisa, niż inwestycja w rozwój gospodarki. Można sobie pewnie wyobrazić lepsze wydatkowanie tych środków, na przykład na innowacje czy infrastrukturę, tu zwrot byłby dużo większy niż inwestowanie w zbrojenia" - wskazał. (PAP Biznes)
pat/ ana/
